Just another WordPress.com site

Jak oczyszczam twarz

Oczyszczanie jest podstawą pielęgnacji. Oczywiście wszyscy wiemy dlaczego ale mogę przypomnieć:)  Oczyszczanie jak nazwa wskazuje oczyszcza twarz z brudu, kurzu, bakterii, makijażu, przygotowuje ją do przyjęcia dawki kremu.

Jak ja oczyszczam twarz? Na dwa sposoby, które doradziła mi pani kosmetyczka. Rano używam preparatu bardzo łagodnego  takiego jak mleczko lub płyn miceralny. Po mleczku zawsze przemywam twarz tonikiem, a po płynie już nie, gdyż nie ma takiej potrzeby.
Natomiast wieczorem używam tylko i wyłącznie żelu do mycia twarzy, dwa razy dodatkowo peeling.  Po całym dniu skóra jest bardziej zanieczyszczona niż po nocy, dlatego potrzebuję większego oczyszczenia. Po umyciu zawsze używam toniku, który zmywa resztki żelu czy to czego nie doczyściłam:)

Nawilżanie jest podstawą dbania o swoją skórę.
Tylko nawilżona skóra odwdzięcza się jędrnością oraz pięknym wyglądem.  Osobiście do nawilżania polecam kosmetyki naturalne oparte na roślinach, na przykład ziołach, kwiatach, owocach oraz na mikroelementach.
Skuteczne też są tabletki nawilżające skórę od środka. Takie suplementy diety można kupić np. w Internecie.

Nawilżanie jest podstawowym działaniem dla skóry od około 10. roku życia, ponieważ nie brakuje jej jeszcze wilgoci, ale jest to inwestycja na przyszłość. Natomiast w bardziej dojrzałym wieku skupiamy się na odżywianiu skóry, ale nawilżanie jest równie bardzo wazne.
Nawet skórę tłustą należy nawilżać, ponieważ środki matujące mogą ją bardzo przesuszyć.

Rozróżniamy kilka typów skóry: suchą, tłustą, normalną, mieszaną, wrażliwą i alergiczną oraz mieszaną.

Aby dokładnie określić typ skóry warto wybrać się kosmetyczki, albo zrobić mały test. Wystarczy umyć twarz i po pół godzinie sprawdzić jaka ona jest. Jeżeli jest ściągnięta i piecze to jest to skóra sucha.  Jeżeli jest gładka i miękka, to normalna. Jeżeli pojawi się błyszcząca warstewka, to mamy do czynienia ze skóra suchą. Jeżeli świeci się tylko w strefie T, to jest to skóra mieszana. Natomiast skóra alergiczna i wrażliwa to ta, która piecze i jest zaczerwieniona.

O piękną skórę należy po prostu systematycznie i odpowiednio dbać. Jednak nawet intensywna i kosztowna pielęgnacja nie daje oczekiwanych skutków kiedy się jej szkodzi. Przedstawię wam największych wrogów pięknej skóry.

SŁOŃCE
Promienie słoneczne uszczęśliwiają chyba każdą z nas, a opalona skóra jest apetyczna i piękna. Ale niestety promieniowanie bardzo szkodliwie działa na skórę.  Uszkadza komórki skóry poprzez wytwarzanie wolnych rodników. Takie zniszczenia odbijają się w późniejszym wieku oraz trwale i niemalże nieodwracalnie niszczą ją nie tylko na powierzchni ale i od środka.

Dlatego ja staram się wybierać kremy a także kosmetyki kolorowe z filtrami UV. Nieopalanie się nie jest w moim przypadku wykonalne, dlatego staram się stosować kosmetyki naturalne, które mają filtry roślinne ale i te  sztuczne.
Poza tym stosuję suplementy diety przyśpieszające opalanie, które dodatkowo też  chronią skórę przed słońcem.

POWIETRZE W MIASTACH
Niestety życie w mieście nie służy cerze. Zazwyczaj nic na to nie można poradzić:)  Ale trzeba być świadomym, że smog, chemikalia, odpady, konserwanty i inne zanieczyszczenia i substancje toksyczne bardzo niszczą skórę. Poza wyjazdami w plener, miejsca nie przetworzone przez człowieka trzeba stosować antyutleniacze zawarte w suplementach.

CUKIER
Niestety jedzenie ciasteczek i batoników szkodzi skórze, co niejednokrotnie doświadczyłam.  Po prostu zmniejszają produkcję kolagenu i elastyny oraz zwalniają tempo regeneracji naskórka.  Aż strach pomyśleć, że wszystkie zjedzone słodycze nie tylko psują moją sylwetkę, lecz również uszkadzają skórę.

PAPIEROSY
Trudno palaczowi porzucić ten nałóg nawet kiedy jest świadomy konsekwencji palenia. Są one nawet podane na opakowaniach papierosów. Jeżeli kogoś nie rusza dbanie o swoje zdrowie to może warto rzucić je dla urody. Skóra palacza jest cieńsza, szybciej pojawiają się na niej zmarszczki, ma żółtawy odcień.  Brak skórze tlenu, poprzez zwolnione krążenie, a zmarszczki mimiczne pojawiają się bardzo wcześnie, szczególnie przy ustach.